Przygoda życia
Każda historia ma swój początek. Ma też i koniec. Czas płynie nieubłaganie, zmieniają się priorytety.
Na początku szukałem jakiegoś serwisu do prowadzenia statystyk rowerowych. Z czasem zauważyłem również, że bikestats świetnie nadaje się do zapamiętywania wycieczek rowerowych. Dla rowerzystów wyjazd poza własne podwórko jest świetną przygodą. Właśnie przygodą życia. Każdy swoje przygody życia przeżywa po swojemu, ale każdy intensywnie mocno. Warto mieć takie i jak najwięcej.
Obecnie są ciekawsze serwisy do statystyk, bardziej zautomatyzowane i czytelniejsze. Stąd nie będę już wpisywał "komunikacji miejskiej". Ale jeśli przydarzy się jakaś tytułowa "przygoda życia" zapewne umieszczę ją w kategorii "wycieczki"
Do zobaczenia na szlaku!
Sierpień, 2010
Dystans całkowity: | 851.30 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 40:59 |
Średnia prędkość: | 20.77 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 180 (93 %) |
Maks. tętno średnie: | 142 (73 %) |
Liczba aktywności: | 28 |
Średnio na aktywność: | 30.40 km i 1h 27m |
Więcej statystyk |
Wyjechałem na piwko..wróciłem w poniedziałek rano :)
W peronie zobaczyłem ostre, które widuje codziennie w pracy:
Jakoś od barmana nie mogłem się dowiedzieć czyje to, choć barmanka przyznała na początku, że to jej. Jednak gdy zacząłem do niej mówić to się wypłoszyła. Później ostre zniknęło, a barmanka została, więc pewnie ściemniała (choć i tak już było ciemno).
Praca..
W odwiedziny, do babci.
Praca. Nieco w deszczu, ale tak ciepło, że nawet kurtki przeciwdeszczowej nie chce się zakładać, nie mówiąc już o spodniach.
Codziennie tą samą trasą. W pośpiechu. Jednak czasami mam chwilę by dostrzec otaczającą rzeczywistość.
Na mojej trasie leży najszersza ścieżka rowerowa w Łodzi. Tak mi się przynajmniej wydaje :)
Ścieżka rowerowa przy ul. Srebrzyńskiej
© inimicus
Prowadzi ona do zakładów przemysłowych "Zjednoczonych Fabryk Tasiem i Wstążek Patberg i Triebe", które to powstały po II wojnie światowej. Do końca XX wieku obiekt był własnością Zakładów Przemysłu Pasmanteryjnego "Lenora".
Zakład przemysłowy Lenora
© inimicus
Następnie moja trasa prowadzi przez ulicę Wieczność, sąsiadującą z cmentarzem Mania. Moim zdaniem jest to jedna z najbardziej malowniczych ulic Łodzi.
ul. Wieczność
© inimicus
Przed samą pracą codziennie mijam przebudowywany biurowiec. I to właśnie dlatego od kilku dni zacząłem zastanawiać się co to będzie. Bo co to było to już zapomniałem. Otóż przedstawiony na zdjęciu przebudowywany wierzowiec to były Skórimpex.
Przebudują Skórimpex. Tak do tej pory nazywano obiekt, w którym mieścił się sklep firmowy producenta wyrobów skórzanych. Ma zmienić się w ciągu kilku miesięcy w nowoczesny biurowiec - Real Office. Prace idą już pełną parą.
Atrakcją budynku będzie basen w holu wejściowym, nad którym odwiedzający budynek będą mogli wchodzić po kładce!
Real Office będzie pierwszym biurowcem w Łodzi, w którym lokale będzie można kupić, a nie wynająć. Cena za mkw. to ok. 8,3 tys. zł (powierzchni usługowej - ok. 9,6 tys. zł).
A ile jeszcze ciekawych miejsc jest po drodze? Już kilka nowych zobaczyłem wracając z pracy. Było już jednak ciemno, więc zdjęć nie robiłem :)
Ścieżka rowerowa przy ul. Srebrzyńskiej© inimicus
Zakład przemysłowy Lenora© inimicus
ul. Wieczność© inimicus