Przygoda życia
Każda historia ma swój początek. Ma też i koniec. Czas płynie nieubłaganie, zmieniają się priorytety.
Na początku szukałem jakiegoś serwisu do prowadzenia statystyk rowerowych. Z czasem zauważyłem również, że bikestats świetnie nadaje się do zapamiętywania wycieczek rowerowych. Dla rowerzystów wyjazd poza własne podwórko jest świetną przygodą. Właśnie przygodą życia. Każdy swoje przygody życia przeżywa po swojemu, ale każdy intensywnie mocno. Warto mieć takie i jak najwięcej.
Obecnie są ciekawsze serwisy do statystyk, bardziej zautomatyzowane i czytelniejsze. Stąd nie będę już wpisywał "komunikacji miejskiej". Ale jeśli przydarzy się jakaś tytułowa "przygoda życia" zapewne umieszczę ją w kategorii "wycieczki"
Do zobaczenia na szlaku!
Przejażdżka po odbiór pulsometru. Pożyczony od znajomego, Sigma PC-15. Zastanawiam się nad Sigma Rox 9.0, co znajomy odradza. Raz za cenę, dwa za naćkanie informacji na niewielkim wyświetlaczu. Dziś po pracy przetestuje ten pulsometr, zobaczymy, może zdecyduje się na taki, a jak nie to dalej zbieram kasę na Roxa.
Ładna pogoda długo nie trwała, dziś koszmarna mgła, wilgotność powietrza znowu wzrosła i wynosi aktualnie 83%. Mimo wszystko źle nie jest, przez całą zimę nie schodziła poniżej 90%.
mgła
© inimicus
Jednak wzrok w słabych warunkach sie wytęża. Codziennie przejeżdżam Kasprzaka a dopiero dziś zauważyłem prędkościomierz samochodowy. Gdy autko nie przekracza prędkości wyskakuje napis "Dziękuje", po przekroczeniu widnieje "zwolnij".
prędkościomierz dla samochodów
© inimicus
mgła© inimicus
prędkościomierz dla samochodów© inimicus