Przygoda życia
Każda historia ma swój początek. Ma też i koniec. Czas płynie nieubłaganie, zmieniają się priorytety.
Na początku szukałem jakiegoś serwisu do prowadzenia statystyk rowerowych. Z czasem zauważyłem również, że bikestats świetnie nadaje się do zapamiętywania wycieczek rowerowych. Dla rowerzystów wyjazd poza własne podwórko jest świetną przygodą. Właśnie przygodą życia. Każdy swoje przygody życia przeżywa po swojemu, ale każdy intensywnie mocno. Warto mieć takie i jak najwięcej.
Obecnie są ciekawsze serwisy do statystyk, bardziej zautomatyzowane i czytelniejsze. Stąd nie będę już wpisywał "komunikacji miejskiej". Ale jeśli przydarzy się jakaś tytułowa "przygoda życia" zapewne umieszczę ją w kategorii "wycieczki"
Do zobaczenia na szlaku!
Weekendowa konserwacja i wymiana napędu. Zmiana z zimowego (Acera) na nowiuśki letni (Alivio).
Wymiana napędu
© inimicus
Wymiana napędu II
© inimicus
Mojemu gimnastykowaniu przy sprzęcie przyglądał się mały przybłęda. Obwąchiwał części, myślał chyba, że mu jedzonko układam na trawce.
Kotek
© inimicus
Pogoda z każdą godziną pracy zaczęła się psuć. Około 16 było już ponuro i wilgotno. Po wymianie napędu rowerek prezentuje się tak:
Nowy "letni" napęd Alivio
© inimicus
Nowy "letni" napęd II
© inimicus
Zimowy napęd zostanie wyczyszczony/nasmarowany i czeka na kolejną zimę.
Wymiana napędu© inimicus
Wymiana napędu II© inimicus
Kotek© inimicus
Nowy "letni" napęd Alivio© inimicus
Nowy "letni" napęd II© inimicus
Komentarze
RoboD - 21:05 poniedziałek, 16 marca 2009 | linkuj
1 - zimowy (acera)
2 - letni (alivio)
To system, który sam sobie wymyśliłem. Czemu? Ponieważ nie mam tyle miejsca w domu by trzymać więcej niż 2 rowery (więc zimówka odpada). Stąd wymysliłem sobie, że będe używał dwóch napędów na określoną porę roku. I tak przed zimą założyłem nową kasętę, łańcuch (HG-50) plus używane wcześniej 2 sezony korby, wkład suportu i przerzutka acera. Na zestawie przez zimę zrobiłem 3034km z czego całość ma się dobrze (jedynie kółeczka od przerzutki do wymiany). tak więc ten napęd zakładam z powrotem na następną zimę.
A latem? Wprowadzam pełną grupę alivio i również spisuje km. Ino dopiero po kilku sezonach pewnie całość zajeżdże.
Aha. Czemu myslę, że po kilku sezonach? Ponieważ korzystam z systemu 3 łańcuchów, na zmiane przy zimie co 500km w lecie co 1000km. Wymieniony łańcuch moczy się w nafcie i smarowany vexolem. Kasety będą szlifowane po sezonie.
Może więc powiem co wiem na dzień dzisiejszy.
Napęd zimowy:
- łańcuchy - przy długości 10 ogniw wyciagnięce 127,1mm (czyli jak nówki)
- kaseta - zużycie 4 w skali 10 stopniowej na zębatkach 5 i 6. Reszta stan idealny.
Tak więc szlifowanie 5 i 6 i następne zimy będe smigać na tym napędzie. inimicus - 22:40 niedziela, 15 marca 2009 | linkuj