Przygoda życia
Każda historia ma swój początek. Ma też i koniec. Czas płynie nieubłaganie, zmieniają się priorytety.
Na początku szukałem jakiegoś serwisu do prowadzenia statystyk rowerowych. Z czasem zauważyłem również, że bikestats świetnie nadaje się do zapamiętywania wycieczek rowerowych. Dla rowerzystów wyjazd poza własne podwórko jest świetną przygodą. Właśnie przygodą życia. Każdy swoje przygody życia przeżywa po swojemu, ale każdy intensywnie mocno. Warto mieć takie i jak najwięcej.
Obecnie są ciekawsze serwisy do statystyk, bardziej zautomatyzowane i czytelniejsze. Stąd nie będę już wpisywał "komunikacji miejskiej". Ale jeśli przydarzy się jakaś tytułowa "przygoda życia" zapewne umieszczę ją w kategorii "wycieczki"
Do zobaczenia na szlaku!
..wyjątkowo ładny. Śledząc pogodę zauważyłem, że ten stan długo nie potrwa, namówiłem przyjaciela na jakiś krótki wypadzik. Zgodził się, pod jednym warunkiem. Mieliśmy wypić piwka na trasie. W miejscowości Dobra znajduje się fajne jeziorko, gdzie można było przycupnąć.
Wycieczkowicze
© inimicus
Kaczuchy na jeziorze "Dobra"
© inimicus
Jezioro "Dobra"
© inimicus
Dobra koło Łodzi
© inimicus
Rafał szybko dziś pomykał na nowym rowerku. Wyszukałem mu sprzęt za 960PLN na osprzęcie DeoreLX. Maszynka chodzi wyśmienicie. Hamulce hydrauliczne magury, opony shwalbe marathon, całość robi solidne wrażenie.
Hercules - Cheetah
© inimicus
Powrót nie był już taki fajny. W większości pod górkę, z wiatrem, po piachu a browar szybko spustoszył organizm odbierając siły. Średnia szybciutko spadła. Wykończony, ledwo wróciłem do domu.
Wzniesienia Łódzkie
© inimicus
Wycieczkowicze© inimicus
Kaczuchy na jeziorze "Dobra"© inimicus
Jezioro "Dobra"© inimicus
Dobra koło Łodzi© inimicus
Hercules - Cheetah© inimicus
Wzniesienia Łódzkie© inimicus