Przygoda życia
Każda historia ma swój początek. Ma też i koniec. Czas płynie nieubłaganie, zmieniają się priorytety.
Na początku szukałem jakiegoś serwisu do prowadzenia statystyk rowerowych. Z czasem zauważyłem również, że bikestats świetnie nadaje się do zapamiętywania wycieczek rowerowych. Dla rowerzystów wyjazd poza własne podwórko jest świetną przygodą. Właśnie przygodą życia. Każdy swoje przygody życia przeżywa po swojemu, ale każdy intensywnie mocno. Warto mieć takie i jak najwięcej.
Obecnie są ciekawsze serwisy do statystyk, bardziej zautomatyzowane i czytelniejsze. Stąd nie będę już wpisywał "komunikacji miejskiej". Ale jeśli przydarzy się jakaś tytułowa "przygoda życia" zapewne umieszczę ją w kategorii "wycieczki"
Do zobaczenia na szlaku!
Ślad trasy:
Majówkowa wycieczka z grapep.
Grapep & Inimicus
© inimicus
Bardzo fajna trasa, głównie asfalty (lepsze i gorsze) z małą ilością aut. Na trasie przeszkadzał jedynie wiatr, który wiał z boku dopiero przy zalewie sulejowskim.
Na trasie, 2km od Spały
© inimicus
Przystanek Ultras Widzew
© inimicus
Po przyjeździe do Będkowa czekało na nas majówkowe ognicho :)
Wieczorne ognicho
© inimicus
Pomyśleć, że na tym rowerku znajomy kiedyś dojechał nad morze z namiotem w 2 dni:
Żółty rower
© inimicus
Grapep & Inimicus© inimicus
Na trasie, 2km od Spały© inimicus
Przystanek Ultras Widzew© inimicus
Wieczorne ognicho© inimicus
Żółty rower© inimicus