Przygoda życia
Każda historia ma swój początek. Ma też i koniec. Czas płynie nieubłaganie, zmieniają się priorytety.
Na początku szukałem jakiegoś serwisu do prowadzenia statystyk rowerowych. Z czasem zauważyłem również, że bikestats świetnie nadaje się do zapamiętywania wycieczek rowerowych. Dla rowerzystów wyjazd poza własne podwórko jest świetną przygodą. Właśnie przygodą życia. Każdy swoje przygody życia przeżywa po swojemu, ale każdy intensywnie mocno. Warto mieć takie i jak najwięcej.
Obecnie są ciekawsze serwisy do statystyk, bardziej zautomatyzowane i czytelniejsze. Stąd nie będę już wpisywał "komunikacji miejskiej". Ale jeśli przydarzy się jakaś tytułowa "przygoda życia" zapewne umieszczę ją w kategorii "wycieczki"
Do zobaczenia na szlaku!
Od samego rana sporo załatwiania. Ponieważ niewiele interesów na mieście miało swój finał postanowiłem trochę ponarzekać.
Oto Manufaktura jedno z największych centrów handlowo-usługowo-rozrywkowych w w Polsce i jedno z największych w Europie Środkowej. A stojaków rowerowych wcale. Są tylko wyrwikółka i najczęściej pozajmowane. Dziś udało mi się jeszcze wcisnąć swój rower. Jakiś czas temu nie miałem szczęścia, przypinam do znaku drogowego, podchodzi ochroniarz i mówi, że "tutaj nie wolno zostawiać roweru, wcześniej ktoś tu przypinał skuter i znak się przewrócił." Odpowiedziałem, że to nie jest skuter a stojaki rowerowe, proszę spojrzeć są już zajęte. Odpuścił.
Centrum Manufaktura - Stojaki
© inimicus
Inna sytuacja, przed swoją uczelnią, parkuje rower w wyrwikółku. I co? Sam się nie mogę przedostać w stronę dziekanatu. A dlaczego? proszę spojrzeć, na całej długości chodnika samochody zrobiły sobie parking. No i ludzie chcący opuścić mury uczelni muszą przeciskać się koło mojego roweru, bądź iść ulicą. Obok stoi ochroniarz, przygląda się wszystkiemu i nic. Miasta dla rowerów! Polska dla rowerów! Jeszcze długo, długo nie.
pl. Hallera
© inimicus
Centrum Manufaktura - Stojaki© inimicus
pl. Hallera© inimicus
Komentarze