Przygoda życia
Każda historia ma swój początek. Ma też i koniec. Czas płynie nieubłaganie, zmieniają się priorytety.
Na początku szukałem jakiegoś serwisu do prowadzenia statystyk rowerowych. Z czasem zauważyłem również, że bikestats świetnie nadaje się do zapamiętywania wycieczek rowerowych. Dla rowerzystów wyjazd poza własne podwórko jest świetną przygodą. Właśnie przygodą życia. Każdy swoje przygody życia przeżywa po swojemu, ale każdy intensywnie mocno. Warto mieć takie i jak najwięcej.
Obecnie są ciekawsze serwisy do statystyk, bardziej zautomatyzowane i czytelniejsze. Stąd nie będę już wpisywał "komunikacji miejskiej". Ale jeśli przydarzy się jakaś tytułowa "przygoda życia" zapewne umieszczę ją w kategorii "wycieczki"
Do zobaczenia na szlaku!
Trochę więcej czasu a tu drugi dzień mżawka non stop. Więc nijak chce mi się wyjść pojeździć na rowerze. A w pracy trafiła mi się do przesmarowania piasta DeoreLX m.in. Oby tylko takie ludzie przynosili. Po demontażu okazało się, że środek jest całkiem czysty. Po stronie napędowej dostało się nieco brudu do kulek (od bębenka zapewne). Za to lewa jak nówka, smar jeszcze przeźroczysty.
Dziwnie czyści się ręcznikami papierowymi. Wolę swoją metodę ze szczoteczką do zębów, naftą przemysłową/benzyną i szmatą. Sprawniej to idzie i szybciej. Będę musiał pogadać z kierownikiem czy coś się nie da zmienić w tej kwestii.
Komentarze
Czyszczenie papierowymi ręcznikami, to chyba trochę mordęga? Przecież to się rwie, klei i kawałki się przyklejają jeszcze do części. DaDasik - 15:22 piątek, 18 marca 2011 | linkuj