Przygoda życia
Każda historia ma swój początek. Ma też i koniec. Czas płynie nieubłaganie, zmieniają się priorytety.
Na początku szukałem jakiegoś serwisu do prowadzenia statystyk rowerowych. Z czasem zauważyłem również, że bikestats świetnie nadaje się do zapamiętywania wycieczek rowerowych. Dla rowerzystów wyjazd poza własne podwórko jest świetną przygodą. Właśnie przygodą życia. Każdy swoje przygody życia przeżywa po swojemu, ale każdy intensywnie mocno. Warto mieć takie i jak najwięcej.
Obecnie są ciekawsze serwisy do statystyk, bardziej zautomatyzowane i czytelniejsze. Stąd nie będę już wpisywał "komunikacji miejskiej". Ale jeśli przydarzy się jakaś tytułowa "przygoda życia" zapewne umieszczę ją w kategorii "wycieczki"
Do zobaczenia na szlaku!
Intensywnie. Obiecane zdjęcia z tego co zostało po kółeczkach AEST. Przebieg, niecałe 2500 km. Wyrobiła się boczna bieżnia, kółeczko nie trzyma się w osi wózka przerzutki. Po wyjęciu z przerzutki łożysko swobodnie przechodzi z jednej, na drugą stronę kółeczka. Katastrofa. Tak jak w przypadku sterów okazało się, że firma AEST zrzyna projekty z innych firm, które jednak testują towar przed puszczeniem go w obieg. W ten sposób kończę przygodę z tą firmą.
Kółeczko AEST zużyte
© inimicus
Wyrobiona bieżnia w kółeczku AEST po niecałych 3000 km
© inimicus
Kółeczko AEST zużyte© inimicus
Wyrobiona bieżnia w kółeczku AEST po niecałych 3000 km© inimicus