Przygoda życia
Każda historia ma swój początek. Ma też i koniec. Czas płynie nieubłaganie, zmieniają się priorytety.
Na początku szukałem jakiegoś serwisu do prowadzenia statystyk rowerowych. Z czasem zauważyłem również, że bikestats świetnie nadaje się do zapamiętywania wycieczek rowerowych. Dla rowerzystów wyjazd poza własne podwórko jest świetną przygodą. Właśnie przygodą życia. Każdy swoje przygody życia przeżywa po swojemu, ale każdy intensywnie mocno. Warto mieć takie i jak najwięcej.
Obecnie są ciekawsze serwisy do statystyk, bardziej zautomatyzowane i czytelniejsze. Stąd nie będę już wpisywał "komunikacji miejskiej". Ale jeśli przydarzy się jakaś tytułowa "przygoda życia" zapewne umieszczę ją w kategorii "wycieczki"
Do zobaczenia na szlaku!
Listopad, 2009
Dystans całkowity: | 666.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 35:17 |
Średnia prędkość: | 18.90 km/h |
Maksymalna prędkość: | 51.00 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 177 (91 %) |
Maks. tętno średnie: | 137 (70 %) |
Suma kalorii: | 1040 kcal |
Liczba aktywności: | 26 |
Średnio na aktywność: | 25.65 km i 1h 21m |
Więcej statystyk |
Kolejny dzień intensywniejszej jazdy. Przy temperaturze około 10 stopni w kurtce accent grzałem się za bardzo. Odpiąłem więc rękawy:
Na cmentarzu.. w parku
© inimicus
rozstrzelany, za ojczyznę
© inimicus
Trochę spraw, powrót po pracy późnym wieczorem. Zmęczony i znów zaczęło boleć gardło :(
Na cmentarzu.. w parku© inimicus
rozstrzelany, za ojczyznę© inimicus
Po pracy znów naokoło, by nadrobić trochę kilosów. Wziąłem aparat, jak zwykle wiele się działo. Kto by przypuszczał, że rowerzyści mogą jeździć po 22 po mieście i to po ścieżkach rowerowych. Toż to wspaniały parking dla służb miejskich. W okół tak mało miejsca a ścieżka aż sama się prosi o parkowanie. To nic, jadę dalej a tu proszę, drogowcy pomyśleli i o rowerzystach, zrobili nam chodnik bysmy pod wodą jeździć nie musieli. Nieważne, ze droga dla samochodów zamknięta, dla ścieżki rowerowej zawsze powinno być czerwone swiatło, no chyba, ze się nacisnie magiczny przycisk i poczeka swoje. Jadę dalej a tu ścieżka się kończy. Ale co tam narzekać. Nie tylko dla rowerzystów ale i dla pieszych. Zrelaksowany spokojnie wróciłem więc do domku.
Policja na ścieżce rowerowej
© inimicus
Zdjęcie z wycieczki rowerowej
© inimicus
Zdjęcie z wycieczki rowerowej
© inimicus
Policja na ścieżce rowerowej© inimicus
Zdjęcie z wycieczki rowerowej© inimicus
Zdjęcie z wycieczki rowerowej© inimicus
Goniąc 10000 km treningowo. Na początku jechało się wyśmienicie. Gdy zawróciłem dowiedziałem się dlaczego. Silny wiatr prosto w twarz. Przy pulsie 140 na prostej nie mogłem jechać szybciej niż 15 km/h. Szybko zacząłem się męczyć i pół godziny przed domem złapał mnie kryzys. Mimo wszystko bardzo zadowolony.
Zwłaszcza, że wiedziałem iż w domu czeka na mnie rama na ostre.
Peugeot - Cologne
© inimicus
Piasta novatec
© inimicus
Peugeot Cologne ramka na ostre
© inimicus
Peugeot - Cologne© inimicus
Piasta novatec© inimicus
Peugeot Cologne ramka na ostre© inimicus